Kilka słów o Sri Lance

 Czas uchylić rąbka tajemnicy 😀 Bob ochoczo zwiedza... Kolombo, niegdysiejszą stolicę Sri Lanki, a obecnie największe jej miasto, liczące blisko 700 tys mieszkańców. Boba w Sri Lance urzekło kilka rzeczy. Po pierwsze - wszyscy mieszkańcy są zaszczepieni przeciw Covid-19, a 90% przyjęło booster. Po drugie - wszyscy chodzą wszędzie w maseczkach i nikt nie doszukuje się w tym teorii rodem z innej galaktyki 🤣 Lankijczycy wiedzą jak ważna jest dla nich turystyka, dlatego też swobodnie przyjechać tutaj i podróżować bez jakichkolwiek ograniczeń mogą osoby w pełni zaszczepione. Lankijczycy mają szacunek do własnego zdrowia i tego wymagają też od przyjezdnych. A podobno to Europa jest kolebką rozwoju 🤣😂 Bob codziennie do południa wypoczywa na plaży, a popołudniu - w miasto. Jak na Króla przystało - podróżuje po królewsku, czyli tuk-tukami 😃 Jest to jeden z najtańszych sposobów podróżowania. Najdroższy przejazd kosztował....8 zł 😃 Przy okazji - świetnie działa tutaj Uber, dzięki czemu podróżowanie jest jeszcze łatwiejsze. 

Jak widać na zdjęciach - Bob odwiedził pewną świątynie. Nosi ona nazwę Seema Malaka i znajduje się na jeziorze Beira w centrum Kolombo. Świątynia ta służy głównie odpoczynkowi i medytacji. Wstęp do niej kosztuje 400 rupii od osoby. 

Bob wpadł w medytacyjny trans i ciężko było go z niego wyrwać. Na szczęście jedno słowo zasze działa - 🍌🍌🍌. I tak od medytacji przeszliśmy do konsumpcji 😃 #colombo #srilanka #traveller












Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Fabryka herbaty w Kandy

Biblioteka Hadriana w Atenach

Najlepsze jedzenie w Singapurze - tylko w Chinatown